W WSPiA odbyła się konferencja na temat praw dziecka
„Nie ma dzieci, są ludzie…”
Konferencja odbyła się przy okazji rocznic: „20 lat Konwencji o Prawach Dziecka’ oraz „10 lat Ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka”. Sympatycznym i nieco niespodziewanym akcentem rozpoczęcia spotkania był… występ przedszkolaków z Przedszkola numer 32 w Rzeszowie, którzy powitali uczestników konferencji. Tańcem, śpiewem oraz wierszem, który zaczynał się od słów…”Wszystkie dzieci na całym świecie są takie same…”.
×
Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka.
Wśród zaproszonych gości, oprócz Marka Michalaka, Rzecznika Praw Dziecka, znaleźli się m.in.: Małgorzata Chomycz. Wicewojewoda Podkarpacki, Jacek Wojtas, Podkarpacki Kurator Oświaty, gen. Józef Gdański, Komendant Wojewódzki Policji w Rzeszowie, Teresa Kubas-Hul, Wiceprzewodnicząca Podkarpackiego Sejmiku Samorządowego, Andrzej Dec, radny Miasta Rzeszowa, Wiesław Bek ze Stowarzyszenia Edukacji dla Rozwoju oraz – oczywiście – gospodarz spotkania, prof. Jerzy Posłuszny, Rektor WSPiA.
Nie jesteśmy źli, ale…
W swoim inauguracyjnym wystąpieniu Marek Michalak zwracał uwagę na najważniejszy problem dotyczący tej problematyki: dzieleniu ludzi na osoby dorosłe i dzieci. - Aby obalić ten stereotyp – mówił M. Michalak – przytoczę powiedzenie Janusza Korczaka: „Nie ma dzieci, są ludzie!”.
Rzecznik przypomniał, że podstawowe prawa przysługujące dzieciom to m.in.: prawo do nauki i opieki, prawo do prywatności i wyrażania swoich poglądów. – Dzieci nie oczekują, aby do nich przemawiano z góry. Chcą, aby się nad nimi nachylić, spojrzeć w ich oczy, porozmawiać z nimi, wysłuchać – powiedział Rzecznik.
Rzecznik przytoczył też dwa bolesne przykłady. W tym roku dopiero wprowadzono w Polsce całkowity zakaz bicia dzieci. – Zarówno Konstytucja jak i prawo stanowią, że nie wolno wobec drugiej osoby używać siły. Tymczasem… ten środek kary fizycznej był dopuszczalny wobec dzieci. Czy aż tak długo musieliśmy się zastanawiać, czy dziecko to też człowiek? – pytał Rzecznik.
Drugim przykładem są wyniki badań socjologicznych. Ponad 1000 dzieci pytano o to, jak oceniają rodziców. Oto przykłady wyników ujęte w procentach. Ocena 6 - 0 proc. Ocena 4 - 40 proc.
- Czy to oznacza, że jesteśmy źli? – pytał M. Michalak. - Nie, tylko być może w pewnych sytuacjach nie potrafimy się odpowiednio zachować w stosunku do dziecka.
Polska rodzina – wyjątkowa w Europie
Inne badania wskazują z kolei, że polska rodzina należy do wyjątkowych w Europie.
Z badań tych wynika – pisząc obrazowo – że polski rodzic jest gotowy „odjąć sobie od ust”, aby jego dziecko było syte, miało zapewnione elementarne potrzeby, mogło pojechać na kolonię lub wycieczkę.
Jaki jest jeden z najważniejszych celów, które Rzecznik Praw Dziecka chce zrealizować? Przywrócenie punktów medycznych w szkołach. – Ich likwidacja była jednym z największych błędów – stwierdził M. Michalak. – Prawie 100 proc uczniów ma wady postawy, ponad połowa próchnicę, wiele dzieci umiera na choroby nowotworowe, ponieważ nikt wcześniej nie diagnozował ich chorobę. Dlatego trwają rozmowy z odpowiednimi resortami, aby przywrócić w szkołach opiekę medyczną.
Trudne pytania
Drugą część rozpoczęcia Konferencji poprowadzili profesjonalnie do tego przygotowani uczniowie IV LO w Rzeszowie. Zaproszonym gościom zadawali pytania, wśród „publiczności” przeprowadzili test wiedzy na temat praw dziecka.
Pytania do łatwych nie należały. Odpowiedzieć bowiem należało np.: do którego roku życia jest się niepełnoletnim, jakie prawa przysługują np. 16 letniej dziewczynie, która wyszła za mąż lub ile lat musi mieć dziecko, aby poprosić je o zgodę na przeszczep nerki.
Motto Konferencji
Zanim rozpoczęto panele, uczestnicy mieli okazję przeczytać na ekranie myśl, którą warto zapamiętać:
„Wszyscy ludzie rodzą się wolni i równi w swej godności i w swych prawach.
Są oni obdarzeni rozumem, sumieniem i powinni postępować wobec innych w duchu braterstwa”.