Przejdź do nagłówka Przejdź do zawartości Przejdź do stopki Przejdź do wyszukiwarki Przejdź do strony logowania Przejdź do strony kontaktowej
Powiększ tekst
Pomniejsz tekst
Resetuj rozmiar
Kontrast
Skala szarości

WSPiA włącza się w pomoc Franiowi choremu na SMA

24.01.2023

10 mln zł tyle potrzeba na najdroższy lek świata, który może uratować małego Frania Karasia. Dziecko choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Jego rodzice walczą o jego życie, prowadząc zbiórki, a jego tato żołnierz zbiera pieniądze w całej Polsce pod hasłem „mundurowi w trasie”. W zbiórkę włączają się także studenci WSPiA.

 

Franio jest dzielny, mimo tego, co go spotkało. Nie może w nocy spać, budzi się co pół godziny przez problemy z oddychaniem. Franio waży 11 kg. Terapię genową w Polsce można podać tylko do 13,5 kg. Rodzice stoją przed najtrudniejszą i najważniejszą wizją w życiu. Muszą uratować Frania, dać mu szansę na życie! Terapia genowa, podawana raz na całe życie, jest nadzieją. Dlatego rodzice dziecka z całego serca proszą o pomoc. Liczy się każda złotówka!

×

Kwota potrzebna na leczenie Frania jest ogromna. To 10 mln zł. Rodzice nie mają takich pieniędzy, dlatego szukają różnych sposobów wsparcia. Założyli zbiórkę na portalu Siępomaga.

Rodzice Frania zwrócili się z prośbą o pomoc również do naszej Uczelni. Dlatego studenci postanowili wspomóc akcję, organizując zbiórkę pieniędzy dla małego Frania. Akcja pomocy odbędzie się w najbliższą sobotę 28 stycznia 2023 r. od 9:00 do 14:00. Studenci z puszką będą czekać na wszystkie osoby chcące wesprzeć małego Frania na parterze budynku B przy „Sali Tortur”.

Można także, wysyłać SMS o treści: 0218578 pod numer: 75365 (Koszt 6,15 zł brutto) lub przekazać 1,5 proc. podatku (Numer KRS: 0000396361; cel szczegółowy: 0218578 Franciszek). Równolegle trwa również akcja charytatywna #Mundurowi_w_Trasie, którą prowadzi tato Frania. Pan Maciej jest żołnierzem i przemierza całą Polskę, aby ratować życie swojego syna.

Cena za pokonanie tej strasznej choroby – rdzeniowego zaniku mięśni – jest gigantyczna. Nie ma wiele czasu, bo diagnoza została postawiona zbyt późno.  Bez leczenia dzieci z SMA nie dożywają 2 urodzin! Franio jest w złym stanie. SMA zaatakowało już mięśnie krtani, pojawiły się problemy z oddychaniem. Nie może siedzieć, bo mięsień sercowy mógłby tego nie wytrzymać! Podanie terapii genowej to jedyna nadzieja!

Zachęcamy wszystkich naszych studentów, wykładowców oraz pracowników do wsparcia akcji i pomocy małemu Franiowi!